Kruchy temat - porcelana
W dalszym ciągu szukamy idealnej dla nas porcelany. Obejrzałam już chyba z setkę serwisów i im dalej w las...
po wielu poszukiwaniach najbardziej do gustu przypadła nam porcelana z Chodzieży, ale ale na tym nie koniec, bo podoba nam się kilka serwisów i jestesmy w potrzasku
zawieszeni między klasyką a nowoczesnością...
Jeżeli chodzi o nowoczesność, to na początku zauroczyłam się serwisem Koliber
ale mężowi nie bardzo przypadł do gusti...
Potem znalazłam serwi Point, a mąż znowu, że nie bardzo, ale kiedy zobaczył go na żywo stwierdził, że jest rewelacyjny. Ma coś w sobie...
Półkę obok stał serwis Kropla, który urzekł Tomka, mnie za to nie do końca
Myślimy, że z tych trzech powyższych Point będzie najbardziej ponadczasowy, a przecież taką porcelanę kupuję się raz na....chmmmm raz w życiu i używa od wielkiego dzwonu.
Z takiego też powodu zastanawiamy sie poważnie nad klasyczną formą porcelany i tu rónież prym wiedzie Chodzież, a mianowicie model Astra. Mamy już imbryk z podgrzewaczem w takim fasonie:
ale Astra ma tyle zdobień, że głowa boli!!!!!a wśród nich jak pewnie się domyślacie duuużo ładnych ach
Na budowie się nic nie dzieje, ale za to w naszych głowach wciąż bałagan!