we're back
Tak jak obiecaliśmy, odzywamy się jeszcze w tym samym tygodniu (niemożliwe!) I tak jak pisałam zabraliśmy się do ostatniego pokoju. Dzisiaj kupiliśmy farby żółty i czerwony, więc będzie orientalnie Zdjęcia niebawem/
Poza tym mamy "już" łoże z palet, musimy jeszcze dorobić węzglowie, by było w 100% rewelacyjnie. Sypialnia na dzień dzisiejszy prezentuje sie następująco
a łóżko najbardziej spodobało się sierściuchom, których nie można wygonić spod kołdry
Poza tym tak prezentuje sie nasz średni pokój na poddaszu przygotowany dla naszej pociechy, która lada chwila zamieszka z nami
Tutaj ikeowska komoda
a tutaj widok na prawie urządzony pokoik z widokiem od strony komody
Walczymy z sierściuchami, zamykamy szczelnie pokój, by te nie panoszyły się w nim za bardzo, ale wystarczy chwila nieuwagi i...
Izydor wyleguje się w łóżeczku
Dodatkowo cały czas pracujemy nad wiatrołapem, który wygląda juz coraz lepiej. Ostatnio doszła ławka kupiona okazyjnie w Jysku, a kilka szczegółów czeka na dopracowanie
a na koniec zdjęcie jadalni w cieplejszym wydaniu
Poza tym cały czas zbieramy dokumenty do odbioru, trwa już to dla nas całą wieczność, ale mamy nadzieje, że to już bliżej niż dalej, bo bardzo chcielibyśmy mieć już za sobą etap budowy. Na początku tygodnia mają nadejść wieści od geodetów - mam nadzieję, że pozytywne. Będziemy Was informować.
Pozdrawiamy!