137
taki numer otrzymał nasz domek, pod takim adresem będziemy mieszkać
Poza tym u nas trochę się dzieje.
Może zacznę od najdroższej inwestycji. Zainstalowano nam już pompę ciepła I nie uwierzycie, ale w domku zrobiło się od razu ciepło...nawet za ciepło, bo wczoraj inwestor - mąż zmniejszał ogrzewanie do 16°. Ciepła woda też płynie, jak na razie z jednego kranika. A sama ona, pani pompa, zwana przez nas lodówką wygląda tak
i wyświetlacz z bliska
Poza tym cały dół (gres) mamy już zafugowany. Kafle w kuchni tez już do końca ułożone i zafogowane. Uważam, że dopiero teraz dostały uroku, bo wcześniej jakoś nie do końca do mnie przemawiały.
Kuchnia
Widok z salonu na kuchnię z zafugowanym, aczkolwiek brudnym jeszcze gresem
Dodam tylko, że wybór fugi był strzałem w dziesiątkę! Jej kolor jest odpowiedni, idealny
W sobotę elektrycy podłączyli prawie wszystkie gniazdka, a na dzień dzisiejszy największa sypialnia jest już prawie ułożona w panelach
Nasza masala z v fugą
Teraz czekamy na schody (trzymamy kciuki za jutro lub pojutrze). Zbliża się termin montażu kuchni, a przęty do niej już praktycznie wybrane
Kolejny etap: łazienki już nie możemy się doczekać!!!
Komentarze